Info
Ten blog rowerowy prowadzi krydus z miasteczka Kłomnice. Mam przejechane 8553.84 kilometrów w tym 150.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.30 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik1 - 0
- 2024, Wrzesień3 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec4 - 0
- 2024, Luty4 - 0
- 2023, Grudzień3 - 0
- 2023, Listopad22 - 0
- 2023, Październik5 - 0
- 2023, Wrzesień52 - 0
- 2023, Sierpień12 - 0
- 2012, Lipiec2 - 4
- 2012, Maj3 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2011, Lipiec5 - 2
- 2011, Czerwiec1 - 1
- 2011, Kwiecień3 - 1
- 2011, Marzec10 - 3
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec4 - 3
- 2010, Czerwiec2 - 3
- 2010, Maj1 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2009, Listopad4 - 5
- 2009, Październik5 - 0
- 2009, Wrzesień3 - 2
- 2009, Sierpień13 - 3
- 2009, Lipiec15 - 5
- 2009, Czerwiec9 - 0
- 2009, Maj19 - 1
- 2009, Kwiecień9 - 0
Statystyki bloga
Wpisy archiwalne w kategorii
nie codziennie
Dystans całkowity: | 2079.35 km (w terenie 45.70 km; 2.20%) |
Czas w ruchu: | 91:44 |
Średnia prędkość: | 22.67 km/h |
Maksymalna prędkość: | 54.10 km/h |
Suma kalorii: | 19113 kcal |
Liczba aktywności: | 29 |
Średnio na aktywność: | 71.70 km i 3h 09m |
Więcej statystyk |
Dane wyjazdu:
63.70 km
0.00 km teren
03:04 h
20.77 km/h:
Maks. pr.:40.10 km/h
Temperatura:25.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 882 kcal
Rower:triax
Częstochowska Masa Krytyczna
Piątek, 28 sierpnia 2009 · dodano: 28.08.2009 | Komentarze 0
Celem na dziś była Częstochowska Masa Krytyczna. Do Częstochowy jechałem z mordewindem takim że wyhamowywał mnie podczas zjazdu z górek :/Lukas w akcji© krydus
Masa z przodu© krydus
Masa z tyłu© krydus
Jeden z trójki naszej obstawy© krydus
Koniec Masy na Starym Rynku© krydus
Jeszcze tylko powrót do domu, niestety wiatr nie pomagał na szczęście też nie przeszkadzał po prostu go nie było.
Kategoria nie codziennie, samotnie, w towarzystwie
Dane wyjazdu:
275.30 km
2.00 km teren
11:42 h
23.53 km/h:
Maks. pr.:44.40 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 3792 kcal
Rower:triax
Mega kółeczko - życiówka 275km
Niedziela, 23 sierpnia 2009 · dodano: 23.08.2009 | Komentarze 0
Północne kółeczko z Krzarą i Anwi.W nocy mocno padał około 4 wysłałem sms-a do krzary czy jedziemy, odpowiedz była pozytywna.
Po szóstej dołączyłem do jadących z Częstochowy anwi i krzary w Karczewicach.
Pierwszy postuj© krydus
W kamieńsku postanowiliśmy (znaczy Krzara), że zmieniamy trasę tak aby zobaczyć wielką dziurę pod Bełchatowem. Po dojechaniu do gminy Kleszczów naszym oczom ukazał się ideał ścieżki rowerowej - czerwona równa i niewykonana z kotki lecz z czegoś porównywalnego z tartanem.
Wielka dziura pod Bełchatowem© krydus
Po dojechaniu do Szczercowa wjechaliśmy na krajową ósemkę z szerokimi wygodnymi poboczami udaliśmy się w kierunku Wielunia
Pomiar temperatury na krajowej ósemce© krydus
W Olewinie zjeżdżamy z 8 i udajemy się w kierunku Przystajni, z planowanym odpoczynkiem u Bugsa (dzięki wielkie za nakarmienie, energia przydała się w dalszej drodze)
Przystajń, już nie długo przystanek u Bugsa© krydus
Z przyjaznej Przystajni ruszamy ruszamy w dalszą drogę, w kierunku Częstochowy zahaczając po drodze o Blachownię. W Częstochowie rozstaję się z towarzyszami drogi i udaję się samotnie w drogę do domu aby domknąć kółeczko.
Podsumowanie życiówki© krydus
Niestety licznikowi skończył się wyświetlacz przy pokazywaniu czasu jazdy, z przodu jest jeszcze jedynka.
Kategoria nie codziennie, w towarzystwie, więcej niż 100?
Dane wyjazdu:
105.70 km
7.50 km teren
04:22 h
24.21 km/h:
Maks. pr.:54.10 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 1391 kcal
Rower:triax
Druga setka sezonu
Poniedziałek, 17 sierpnia 2009 · dodano: 17.08.2009 | Komentarze 0
Rano zadzwonił do mnie kumpel, czy mam jakieś plany rowerowe na po południe. Tak się złożyło że planowałem pętelkę przez Złoty Potok - Biskupice - Olsztyn. O 14 stawiłem się u Zigiego, który do trasy dołożył przejazd przez Stawki.Zigi na popasie w Złotym Potoku pilnuje rowerów© krydus
Podjazd w Biskupicach, za szczęście później był zjazd ;)© krydus
Widaok zamku w Olsztynie z dachu "Stodoły Krzycha "© krydus
W Olsztynie okazało się że mamy przejechane 65km i jeszcze 30 do domku. Hmmmm... skończyć dzień z dniówką 95km?, nie. Wybrałem najdłuższą drogę powrotną i udało się druga setka w sezonie, a wsumie to w przeciągu dwóch tygodni :)
Podsumowanie niedzielnego wyjazdu© krydus
Kategoria nie codziennie, w towarzystwie, więcej niż 100?
Dane wyjazdu:
60.50 km
0.00 km teren
02:48 h
21.61 km/h:
Maks. pr.:45.10 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 933 kcal
Rower:triax
Jurajskie natarcie, czyli...
Poniedziałek, 10 sierpnia 2009 · dodano: 10.08.2009 | Komentarze 0
Olsztyn po raz czwarty. Dziś wybrałem się no najbliższego z zamków na turniej rycerski "Szabli bojowej" czyli zawodnicy nie udawali tylko naprawdę naparzali się po czerepach.Na początku pokaz dała artyleria
Popisy artylerii© krydus
Sokolnik© krydus
Husaria© krydus
Finałowa walka na szble w waleniu się po czerepach© krydus
Na zakończenie odbyła się inscenizacja XVII wiecznego szturmu zamku, zdjęć niestety nie mam ponieważ prąd w akumulatorkach się skończył :/
W drodze powrotnej przetestowałem przednie oświetlenie MacTronic z diodą o mocy 1W, co prawda na downhill przez las w nocy bym się nie wybrał, ale do jazdy po drogach w zupełności się nadaje.
Kategoria samotnie, nie codziennie
Dane wyjazdu:
188.30 km
12.00 km teren
08:07 h
23.20 km/h:
Maks. pr.:53.00 km/h
Temperatura:32.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 2667 kcal
Rower:triax
Mega Orbita Częstochowy
Niedziela, 2 sierpnia 2009 · dodano: 03.08.2009 | Komentarze 3
Na "Mega Orbitę" wszedłem w Rzerzęczycach, gdzie po dojechaniu poczekałem chwilkę na resztę orbitujących którzy zaczęli wcześniej.Ekipa Mega Orbity© krydus
po chwili powitania ruszyliśmy w drogę, pierwszy poważniejszy przystanek odbył się w Złotym Potoku, gdzie można było zjeść drugie śniadanie.
Następnym poważniejszym przystankiem był Koszęcin gdzie chętni mogli się posilić i uzupełnić płyny ;)
Dalsza droga prowadziła w kierunku Przystajni, zostajemy tam poczęstowani przez Bogusława gorącą herbatą, kawą i zimnymi napojami przegryzanymi smacznymi ciasteczkami. Między czasie upał troszkę odpuszcza i rozpoczynamy kolejny odcinek orbity, czyli na metę do Cykarzewa. Około 20:00 meldujemy się na końcu trasy, chwilka na odpoczynek i zdjęcia.
Rozjeżdżamy się do domów, ja po drodze domykam orbitę w Rzerzęczycach i dalszy powrót domu.
Podsumowanie dnia:
- życiówka: 188,3 km
- najwyższa Vmax: 53,0 choć mogła być lepsza ;)
- rowerkowi wskoczyło 10 000 km na liczniku
- mnie wskoczyło 2000 km w tym roku
Podsumowanie Częstochowskiej Mega Orbity© krydus
Na koniec ślad gps wykonany przez Krzysztofa (KSW), za co mu Wielkie Dzięki!!!
Kategoria nie codziennie, w towarzystwie, więcej niż 100?
Dane wyjazdu:
35.60 km
0.00 km teren
01:33 h
22.97 km/h:
Maks. pr.:30.50 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 488 kcal
Rower:triax
VIII Międzynardowe Szybowcowe Mistrzostwa Polski
Sobota, 1 sierpnia 2009 · dodano: 01.08.2009 | Komentarze 0
Po południu wybrałem się na lotnisko aeroklubu Częstochowskiego zobaczyć lądowania I dnia VIII Międzynarodowych Szybowcowych Mistrzostw Polski. Niestety zdążyłem tylko na lądowanie ostatnich trzech ptaszków.VIII Międzynardowe Szybowcowe Mistrzostwa Polski© krydus
Ostatni szybowiec powraca na lotnisko© krydus
A jutro Mega Orbita Częstochowy :)
Kategoria nie codziennie, mniej niż 50
Dane wyjazdu:
54.30 km
0.00 km teren
02:31 h
21.58 km/h:
Maks. pr.:38.90 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 829 kcal
Rower:triax
Częstochowska Masa Krytyczna
Piątek, 31 lipca 2009 · dodano: 31.07.2009 | Komentarze 0
W końcu udało się - dotarłem na masę i nic nie mogło stanąć na przeszkodzie. Jak to mówią do trzech razy sztuka, za czwartym się uda.Częstochowska Masa Krytyczna© krydus
Częstochowska Masa Krytyczna© krydus
Na Masie spotkałem użytkownika krzara z którym porozmawialiśmy chwilkę o Mega Orbicie.
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
83.70 km
5.40 km teren
03:56 h
21.28 km/h:
Maks. pr.:50.50 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 927 kcal
Rower:triax
Olsztyn po raz trzeci
Poniedziałek, 27 lipca 2009 · dodano: 27.07.2009 | Komentarze 0
Z rana troszkę lokalnej jazdy, do sklepu, do pracy (BTW mam urlop) zawieść zdjęcia. Po obiadku do Olsztyna. Dziś postanowiłem pojechać do Olsztyna nieco inna drogą tzn. przez Zawadę-Małusy Wlk.-TurówNiebieski szlak pieszy z Małus Wkielkich do Turowa© krydus
Po dojechaniu pod zamek odwiedziłem Stodołę Krzycha by się troszkę wzmocnić przed drogą powrotną
Stodoła Krzycha, miejsce regeneracji przed drogą powrotną© krydus
Po chwili odsapnięcia udałem się jeszcze boczną bramą pod zamek gdzie się troszkę powłóczyłem. I udałem się w kierunku domu.
Zamek w Olsztynie© krydus
W drodze powrotnej odwiedziłem jeszcze górkę w Kusiętach, gdzie ostatni raz byłe chyba z 10 lat temu. Niestety nie udało mi się dojechać na sam szczyt rowerkiem, ostatnie mery trzeba było pokonać na nogach
Widok zamku w Olsztynie, z górki w Kusiętach© krydus
W Siedlcu podczas zjazdu z górki nabiłem nową V-max 50,5 km/h ale nie wiem czy się liczy.
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
67.70 km
5.40 km teren
03:21 h
20.21 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 924 kcal
Rower:triax
Ostrowy
Piątek, 17 lipca 2009 · dodano: 18.07.2009 | Komentarze 0
Dziś zmiana kierunku, zamiast jury wybraliśmy się Z Kasią odwiedzić kumpli z pracy którzy pojechali łowić rybki na Ostrowach, ich miny podobno były bezcenne na widok Kasi :)Panorama zbiornika w Ostrowach© krydus
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
75.50 km
0.00 km teren
03:13 h
23.47 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 942 kcal
Rower:triax
Fartownie
Czwartek, 16 lipca 2009 · dodano: 16.07.2009 | Komentarze 2
Trasa, jak trasa po prostu przejechane kilometry dla zabicia znalezionego czasu wieczorem. Po kilku kilometrach zadzwonił mi telefon, niby nic nadzwyczajnego,ale źle go ponownie włożyłem do plecaka. Po przejechaniu 40 km, chciałem z niego skorzystać i jakże wielkie było moje zdziwienie gdy okazało się go niema :/ Od tego momentu sprint do domu gzie nadarzyła się nowa Vmax. Po powrocie do domu chwyciłem za drugi telefon, fart "zgubiony działa, jest dobrze ;)", telefon odebrała miła Pani Kazia, okazało się że mieszka 15 km od mnie. Jeszcze 30 km do przejechania... heh. Telefon odebrałem, wróciłem do domu i okazało się że pękło mi siodełko, żeby dzień za dobrze się nie zakończył. Na razie poratuję się taśmą klejącą, a w najbliższych dniach odwiedzę sklep. Na początku sezonu zastanawiałem się nad jego zmianą, jak to mówią "co się odwlecze, to nie uciecze"Pęknięte siodełko
PS: ... ale słowotoku dostałem ;)
Kategoria nie codziennie