Info
Ten blog rowerowy prowadzi krydus z miasteczka Kłomnice. Mam przejechane 8553.84 kilometrów w tym 150.42 w terenie. Jeżdżę z prędkością średnią 22.30 km/h i się wcale nie chwalę.Więcej o mnie.
Moje rowery
Wykres roczny
Archiwum bloga
- 2024, Październik1 - 0
- 2024, Wrzesień3 - 0
- 2024, Sierpień4 - 0
- 2024, Kwiecień1 - 0
- 2024, Marzec4 - 0
- 2024, Luty4 - 0
- 2023, Grudzień3 - 0
- 2023, Listopad22 - 0
- 2023, Październik5 - 0
- 2023, Wrzesień52 - 0
- 2023, Sierpień12 - 0
- 2012, Lipiec2 - 4
- 2012, Maj3 - 0
- 2011, Sierpień7 - 0
- 2011, Lipiec5 - 2
- 2011, Czerwiec1 - 1
- 2011, Kwiecień3 - 1
- 2011, Marzec10 - 3
- 2010, Sierpień2 - 0
- 2010, Lipiec4 - 3
- 2010, Czerwiec2 - 3
- 2010, Maj1 - 0
- 2010, Kwiecień1 - 0
- 2010, Marzec1 - 0
- 2009, Listopad4 - 5
- 2009, Październik5 - 0
- 2009, Wrzesień3 - 2
- 2009, Sierpień13 - 3
- 2009, Lipiec15 - 5
- 2009, Czerwiec9 - 0
- 2009, Maj19 - 1
- 2009, Kwiecień9 - 0
Statystyki bloga
Dane wyjazdu:
83.70 km
5.40 km teren
03:56 h
21.28 km/h:
Maks. pr.:50.50 km/h
Temperatura:23.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 927 kcal
Rower:triax
Olsztyn po raz trzeci
Poniedziałek, 27 lipca 2009 · dodano: 27.07.2009 | Komentarze 0
Z rana troszkę lokalnej jazdy, do sklepu, do pracy (BTW mam urlop) zawieść zdjęcia. Po obiadku do Olsztyna. Dziś postanowiłem pojechać do Olsztyna nieco inna drogą tzn. przez Zawadę-Małusy Wlk.-TurówNiebieski szlak pieszy z Małus Wkielkich do Turowa© krydus
Po dojechaniu pod zamek odwiedziłem Stodołę Krzycha by się troszkę wzmocnić przed drogą powrotną
Stodoła Krzycha, miejsce regeneracji przed drogą powrotną© krydus
Po chwili odsapnięcia udałem się jeszcze boczną bramą pod zamek gdzie się troszkę powłóczyłem. I udałem się w kierunku domu.
Zamek w Olsztynie© krydus
W drodze powrotnej odwiedziłem jeszcze górkę w Kusiętach, gdzie ostatni raz byłe chyba z 10 lat temu. Niestety nie udało mi się dojechać na sam szczyt rowerkiem, ostatnie mery trzeba było pokonać na nogach
Widok zamku w Olsztynie, z górki w Kusiętach© krydus
W Siedlcu podczas zjazdu z górki nabiłem nową V-max 50,5 km/h ale nie wiem czy się liczy.
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
42.70 km
0.00 km teren
02:12 h
19.41 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 547 kcal
Rower:triax
Codzienna jazda
Sobota, 25 lipca 2009 · dodano: 26.07.2009 | Komentarze 0
Do sklepu, do wujka, troszkę lokalnej jazdy, ogólnie nic specjalnego. Kategoria dzień jak co dzień, mniej niż 50
Dane wyjazdu:
51.20 km
1.20 km teren
02:12 h
23.27 km/h:
Maks. pr.:39.80 km/h
Temperatura:28.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 709 kcal
Rower:triax
Na lotnisko przez Mstów
Środa, 22 lipca 2009 · dodano: 23.07.2009 | Komentarze 0
Dzień jak każdy inny, ileż można siedzieć przed monitorem. Trasa wiodła przez Rzeki Wielkie do Skrzydlowa gdzie za rzeczką Wartą można spotkać wiatraki.Elektrownia wiatrowa w Skrzydlowie© krydus
następnie przez Łuszczyn do Mstowa doliną Warty
Warta© krydus
Na mostku w Mstowie© krydus
Z Mstowa pojechałem w Kierunku Rędzin i dalej na lotnisko Aeroklubu Częstochowskiego
"Brama" byłego lotniks wojkowego w Rudnikach© krydus
Miałem jechać do hangarów dopytać o zbliżające się VIII Międzynarodowe Szybowcowe Mistrzostwa Polski, niestety plany zniweczyła pojawiająca się na horyzoncie burza.
Lotniko Rudniki i byrzowa chmura na horyzoncie© krydus
Do domu miałem jechać alternatywną spokojom drogą, niestety przebiegała ona bliżej frontu burzowego i była dłuższa dlatego zdecydowałem się na powrót krajówką. Ostanie kilkaset metrów pokonałem w pierwszych kroplach deszczu. Tuż przed domem na trzeciego wyprzedził mnie na żyletki... radiowóz.
Kategoria dzień jak co dzień
Dane wyjazdu:
46.40 km
0.00 km teren
01:53 h
24.64 km/h:
Maks. pr.:32.50 km/h
Temperatura:24.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 570 kcal
Rower:triax
Wieczorny przejazd
Wtorek, 21 lipca 2009 · dodano: 21.07.2009 | Komentarze 0
Nic szczególnego, przejazd długim standardem żeby kości się niezastały. Kategoria mniej niż 50, dzień jak co dzień
Dane wyjazdu:
16.40 km
0.00 km teren
00:33 h
29.82 km/h:
Maks. pr.:44.40 km/h
Temperatura:29.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 187 kcal
Rower:triax
Nowe siodełko i testowy sprint
Sobota, 18 lipca 2009 · dodano: 18.07.2009 | Komentarze 3
Rano odwiedziłem sklep, wybór padł na siodełko "selle italia x2 ta"(jak jest powód do wymiany to czemu nie skorzystać ;) ), po wyjściu ze sklepu zacząłem się zastanawiać czy będzie wygodne. Po powrocie i założeniu siodełka wybrałem się z braku czasu na najkrótszą ze standardowych tras. Sprint przy panujących warunkach pogodowych (temperatura i wilgotność) był złym pomysłem, po powrocie pot lał się ze mnie strumieniami :/ . Siodełko okazało się całkiem wygodne.Nowe siodełko - selle italia x2 TA© krydus
Kategoria mniej niż 50
Dane wyjazdu:
67.70 km
5.40 km teren
03:21 h
20.21 km/h:
Maks. pr.:35.50 km/h
Temperatura:27.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 924 kcal
Rower:triax
Ostrowy
Piątek, 17 lipca 2009 · dodano: 18.07.2009 | Komentarze 0
Dziś zmiana kierunku, zamiast jury wybraliśmy się Z Kasią odwiedzić kumpli z pracy którzy pojechali łowić rybki na Ostrowach, ich miny podobno były bezcenne na widok Kasi :)Panorama zbiornika w Ostrowach© krydus
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
75.50 km
0.00 km teren
03:13 h
23.47 km/h:
Maks. pr.:48.00 km/h
Temperatura:26.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 942 kcal
Rower:triax
Fartownie
Czwartek, 16 lipca 2009 · dodano: 16.07.2009 | Komentarze 2
Trasa, jak trasa po prostu przejechane kilometry dla zabicia znalezionego czasu wieczorem. Po kilku kilometrach zadzwonił mi telefon, niby nic nadzwyczajnego,ale źle go ponownie włożyłem do plecaka. Po przejechaniu 40 km, chciałem z niego skorzystać i jakże wielkie było moje zdziwienie gdy okazało się go niema :/ Od tego momentu sprint do domu gzie nadarzyła się nowa Vmax. Po powrocie do domu chwyciłem za drugi telefon, fart "zgubiony działa, jest dobrze ;)", telefon odebrała miła Pani Kazia, okazało się że mieszka 15 km od mnie. Jeszcze 30 km do przejechania... heh. Telefon odebrałem, wróciłem do domu i okazało się że pękło mi siodełko, żeby dzień za dobrze się nie zakończył. Na razie poratuję się taśmą klejącą, a w najbliższych dniach odwiedzę sklep. Na początku sezonu zastanawiałem się nad jego zmianą, jak to mówią "co się odwlecze, to nie uciecze"Pęknięte siodełko
PS: ... ale słowotoku dostałem ;)
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
68.20 km
0.00 km teren
03:18 h
20.67 km/h:
Maks. pr.:43.50 km/h
Temperatura:21.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 972 kcal
Rower:triax
Olsztyn po raz drugi
Niedziela, 12 lipca 2009 · dodano: 12.07.2009 | Komentarze 0
tempem mocno spacerowym ponieważ dołączył do mnie brat ze swoją dziewczyną. W końcu udało się wybrać do Olcztyna bez żadnych przeszkód.widok z zamku w kierunku Częstochowy (na horyzoncie)
towarzysze podróży
i na koniec ja ;)
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
56.30 km
0.00 km teren
02:23 h
23.62 km/h:
Maks. pr.:38.30 km/h
Temperatura:19.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 739 kcal
Rower:triax
Troszkę włuczęgi po okolicy
Sobota, 11 lipca 2009 · dodano: 12.07.2009 | Komentarze 0
Zwalczając lenistwo i wykorzystując poprawę pogody postanowiłem się troszkę ruszyć. Trasa biegła bocznymi drogami do Mstowa.Takie drzewko spotkane po drodze.
Widoczek w kierunku domu z górki w Zawadzie obok Mstowa.
Kategoria nie codziennie
Dane wyjazdu:
74.60 km
0.00 km teren
03:03 h
24.46 km/h:
Maks. pr.:44.70 km/h
Temperatura:22.0
HR max: (%)
HR avg: (%)
Podjazdy: m
Kalorie: 982 kcal
Rower:triax
Olsztyn
Poniedziałek, 6 lipca 2009 · dodano: 06.07.2009 | Komentarze 0
W końcu udało mi się wybrać do Olsztyna, oczywiście nie mogło się obyć bez drobnych przeszkód. Chwilkę przed wyjazdem zadzwoniła rodzina że maja problem z kompem, efektem wizyty było opóźnienie o 1,5 :/ Około 20-stej udało mi się dotrzeć do Olsztyna niestety czas nie pozwolił na zwiedzanie zamku. Po chwili odsapnięcia wybrałem się w drogę powrotną. Złamałem przy tym zasadę że nie wracam po swoich śladach, ale warto było, częściej będę jeździł do Olsztyna ;) Kategoria nie codziennie